ul. Piękna 24/26A, 00-549 Warszawa
+48 795 565 855
biuro@wolontariatpracowniczy.pl

W krainie uważności

W krainie uważności

uwazność_150Kogo dziś stać na działanie z intencją dobra dla wszystkich? Dwie sprzeczności. Do tego naiwne, niemodne. Działanie – męskie i kobieca empatia. Czy można to połączyć w dzisiejszym świecie pełnym zakrętów i do tego autostrad prowadzących do większości wyznaczonych celów? Nasączeni jesteśmy przecież nieustającą troską o przyszłość, rozpamiętywaniem przeszłości. I tak stoimy, z nadzieją, że ktoś się zatrzyma i nas zabierze… Tylko dokąd?! Gdzie będzie nam lepiej, skoro tam odradzają, tam się nie sprawdza, tam podsłuchują, a tam wybierają najlepszych, tam dziękują najgorszym, tam przywołują do porządku, a tam pragną sukcesu. Jak zaplanować wyjście z hałasu? Myśli gonią myśli. Hałas i do tego chaos. Ból psychiczny nadyma ból fizyczny. Jesteśmy jak balon, w który celują życzliwi. Ta cała gonitwa za szczęściem, to pogoń za dobrym mniemaniem o sobie w cudzym labiryncie.

A wystarczy chwila ciszy, zwykłe czynności. Pośpiech wyklucza serdeczność. Odbiera nam możliwość skupienia na tu i teraz bez oceny, porównywania się, kontroli. Przyjęcie ludzi i świata takimi, jakimi są jest coraz trudniejsze w dobie choćby przeglądarek, rankingów, konkursów internetowych i tych w realu. Można się zamartwiać, albo popaść w samouwielbienie przy sprzyjających okolicznościach. Można pod presją nieskończenie snujących się planów, ciągłego ulepszania, zdobywania zatracić połączenie z samym sobą, ze światem, z tym, co ważne i piękne. Depresja goni depresję.

Dlatego zróbmy dzisiaj chwilę bezruchu, aby się odświeżyć, uwolnić kreatywność i wejść w działanie z ciszy. Tam mieszka w zgodzie nasza intuicja i wiedza, nasze najlepsze przyjaciółki, aktywistki czerpiące radość z porannego śniadania, powiewającego na wietrze prania, widoku bawiących się dzieci na nieskoszonej trawie.

W wolontariacie pracowniczym ten bezruch jest równie ważny i należy go uszanować, bo zapowiada nową jakość naszej uwagi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *